World MX3 Orehova Vas (Słowenia). Klemen Gercar, prorok na swojej ziemi
World MX3 Orehova Vas (Słowenia). Klemen Gercar, prorok na swojej ziemi

Wideo: World MX3 Orehova Vas (Słowenia). Klemen Gercar, prorok na swojej ziemi

Wideo: World MX3 Orehova Vas (Słowenia). Klemen Gercar, prorok na swojej ziemi
Wideo: 2012 FIM MX3 World Championship - Orehova Vas (SLO) 2024, Marsz
Anonim

Święto słoweńskie, tak można podsumować całą kronikę. Klub AMD Orehova Vas kończy 55, wyścigi Pucharu Świata odbywają się na jego torze od lat siedemdziesiątych, a biorąc pod uwagę, że rok po roku starano się poprawić sytuację na jego naturalnym torze, logiczne jest, że jest to jedna z preferowanych enklaw dla kierowców. Dzięki temu i bliskości nastąpił duży napływ Austriaków, chcących odegrać dobrą rolę i być widzianym obok stałych bywalców tej kategorii Mistrzostwa Świata MX3.

Ale wisienkę na torcie położył młody człowiek Klemen gercar o jego Honda CRF, też słoweński, kto przetoczył się przez błoto wyprodukowany przez deszcz w sobotę na torze o długości 1554 metrów, zdobywając oba rękawy i będąc eskortowani na podium przez Matevza Irta i Matthiasa Walknera.

Walkner_MX3_SLO
Walkner_MX3_SLO

Po wilgotnym ociepleniu wyszło słońce i wysuszyło ziemię. Na początku pierwszej rundy Klemen Gercar (Honda) zdobyłby pierwsze miejsce po wyprzedzeniu swojego rodaka Matevz Irt (Suzuki), który startował z pole position i po zaledwie pół okrążeniu nikt nie był w stanie mu go wydrzeć przez cały wyścig.

W walce o drugie miejsce byli Irt i Staufer, prowadząc grupę prześladowczą tę ostatnią, dopóki nie cierpiała upadek, który dał Irtowi drugą pozycję, oraz dał trzecie miejsce Matthiasowi Walknerowi (KTM), punkty, które nie są dla niego złe w walce z Klemenem Gercarem o tytuł, a trzeci w rywalizacji w tej walce kogutów, Günter Schmidinger (Honda), skończone piąty toczy się po ziemi niczyjej.

Nasi Hiszpanie skończyli tę mangę w dwudziesta pozycja Txomin Arana i dwudziesta druga Ramón Brucart jeżdżąc na ich Yamaha.

SCHMIDINGER_MX3_SLO
SCHMIDINGER_MX3_SLO

Po przerwie od złej pogody wyszło słońce, osuszyło ziemię i udało się drugi rękaw bardziej spektakularny niż pierwszy. Aż tak bardzo Klemen gercar Co Günter Schmidinger Zaczęli bardzo dobrze, rzucając się jak dusza diabła i tocząc solo bez zawracania sobie głowy, aż flaga w szachownicę w końcu weszła z 21 sekund różnicy między nimi. Tymczasem na trzeciej pozycji Matthias walkner Wiedział, że trzymając go, nikt nie odbierze mu czerwonej odznaki, a zrobił to, zarządzając 15-sekundowym materacem Antti Pyrhönen.

W końcu Hiszpanie nie mieli szczęścia i zakończyli tę rundę nieco dalej niż pierwsza, Ramón Brucart na dwudziestym trzecim miejscu i Txomin Arana na dwudziestym szóstym.

Podium_MX3_SLO
Podium_MX3_SLO

W ciągu trzech tygodni 1 lipca, następne spotkanie odbędzie się za Senkvice, Słowacja.

Zalecana: